Czesc wszystkim nazywam sie Tomasz Pietek, mieszkam w Swiebodzicach, malej przemyslowej miejscowości polozonej w polodniowo zachodniej czesci Polski. Na codzien ucze sie w pobliskim Walbrzychu i oczywiscie rysuje grafike zarowno na scene jak i do roznych gier. Lubie takze jezdzic rowerem gorskim po pobliskich gorach (Sudetach). Urodzilem sie 5 wrzesnia 1977r. Co ma zreszta zwiazek z moim najnowszym slide showem 5977.
Zacznijmy od poczatku.Jaki byl twoj pierwszy komputer i czy tesknisz za starymi czasami
Amigi 500 ?
Pierwszym moim komputerem bylo Atari 800 XL kupione za pieniadze z trudem uzbierane przez moich rodziców, byl to rok 1990. Pieniedzy wystarczylo jedynie na zakup samego komputera i ...... joysticka :), a o magnetofonie czy monitorze mogłem jedynie pomazyc, Atari podlaczylem do starej wierzy, ktora sluzyla mi za magnetofon i bialo-czarnego telewizora (radziecka mysl techniczna). Jako, że wierza nie miala mozliwosci zapisu na kasecie, jedyne co mogle zrobic na tym komputerze to grac w gry, tym bardziej, ze obraz w telewizorze byl niewyrazny jak przyszlosc ZSRR tym okresie :).
W 92 roku stalem sie szczesliwym posiadaczem Amigi 500, tym razem z monitorem i juz dwa miesiace pozniej powstaly moje pierwsze rysunki, ktore stworzylen na komputerze, a niektore z nich mam do tej pory.
W jaki sposob i kiedy demo-scena Ciebie zaczela interesowac?
Jeszcze zanim kupilem swoja pierwsza Amige to znaczy Amige 500 zaczalem kupowac gry !!! i oprogramowanie do niej, a ze niebylo wtedy w Polsce prawa autorskiego moglem w najblizszym sklepie komputerowym kupic w zasadzie dowolny program czy gre i to calkiem legalnie !. Gdy kupowalem Amige mialem w domu okolo 100 dyskietek z oprogramowaniem a wsrod nich znajdowaly sie miedzy innymi magazyny dyskowe. Pozniej znalazlem artykuly w Polskim magazynie(papierowym) o komputerach (c&a) serie artykulow o scenie byl to rok 93. Byly tam miedzy innymi Polskie i swiatowe chartsy z eurocharts'ow. Nauczylem sie je na pamiec - naprawde. Byly tez rysunki Peachy i Facet'a. Ludzie ci stali sie dla mnie prawdziwymi idolami. Od tej pory moim najwiekszy marzeniem bylo chociaz w niewielkim stopniu im dorównac, i przez nastepne lata konsekwentni do tego dazylem.
A wiec marzenie sie spelnilo:)A jaki wobec tego teraz sprzet uzywasz do rysowania, i jakimi programami sie poslugujesz?
Komputera Pc i programów PhotoShop i DeluxePaint. Moze ktos jest zdziwiony, ze uzywam tak malo programow. W przeszlosci uzywalem programow takich jak np. Painer ,ale wszystkie one moją bardzo zblizone mozliwosci, mozna nawet zaryzykowac stwierdzenie, ze sa takie same, poza tym uwazam, ze dobremu grafikowi wystarczaja podstawowe narzedzia do rysowania.
Zgadzam sie.Ile godzin dziennie spedzasz przed komputerem i ile z tych godzin jest spedzone na
rysowaniu?
To zalezy. W latach 94-95, w czasie wakacji spedzalem przy komputerze ok. 12, a w roku szkolnym ok. 8 godzin dziennie. Bylem glodny i niewyspany, caly wolny czas poswiecalem na rysowanie, swiat zewnetrzny nie istnial dla mine, liczyla sie tylko rysowanie mysle, ze w pewnym sensie bylem uzalerzniony od tego. Ale obecnie spedzam tylko okolo 2 godzin na rysowaniu. Z tego mysle, ze okolo 99% poswiecam (i poswiecalem) na rysowaniu. Dla mnie komputer jest tylko narzedziem dzieki, ktoremu moge tworzyc. Tym czym dla malarza jest plutno i farby tym dla mnie jest komputer i program graficzy.
Tak, chyba wszyscy tak uwarzamy.Podczas rysowania, czy widzisz caly obrazek w wyobrazni od samego poczatku, czy twoja wizja sie powoli ksztaltuje podczas pracy nad obrazkiem?
Prace nad rysunkiem rozpoczynam oczywiscie od pomyslu. Czasem mam jedynie ogolna wizje obrazu a czasem widze cały rysunek oczami wyobrazni ze wszystkimi jego kolorami i szczegolami. Jednak podczas rysowania takiego rysunku najczesciej zmienia się moja wizja i rysunek coraz bardziej odbiega od poczatkowych zalozen. Podczas pracy nad danym rysunkiem czesto okazuje sie, ze nie jestem w stanie zrealizowac danego pomyslu i wtedy jestem zmuszony zrezygnowac z danego fragmetu obrazka lub zastapic go czyms co odbiega w wiekszym lub mniejszym stopniu od pierwotnego pomyslu.
Prosze opisz jak rysujesz nowy obrazek (w kolejnych krokach).Czy zaczynasz robic szkic
na papierze, czy wszystko jest zrobione od poczatku na komputerze?
Tworzenie nowego obrazu rozpoczynam od szkicu który tworze na Deluxe Paint. Na poczatku szkic obejmuje jedynie zarysy nastepnie rysuje wieksze szczegoly a na koniec caly szkic poprawiam.Taki gotowy szkic w 2 kolorach koloruje pod Photo Shopem, to znaczy zaznaczam w danym kolorze wieksze powierzchnie tworzace calosc jakiegos obiektu np. wlosy na brazowo, twarz na czerwono a tlo na niebiesko. Po skonczeniu wypelniania szkicu, który teraz przypomina kolorowanke do kazdej barwy przypisuje maske np. maska wlosy maska twarz i maska tlo. Teraz nalezy jedynie wypelniac kolejne maski zaczynajac od rysowania duzym brushem a konczac na najmniejszym z brushy. Caly projekt przypomina rysowanie sprayem po scianie jednoczesnie jest jasny i przejzysty pozwala on przewidziec jak rysunek bedzie wygladal w ostatecznej wersji.
Ile srednio zajmuje Tobie zrobienie obrazka a stylu "Unreal - the pocket monster"?
To pytanie jest mi chyba najczesciej zadawane a mimo to nie jestem wstanie odpowiedziec na nie jednoznacznie. Narysowanie obrazka w rozdzielczosci 800x600 zajmuje mi od tygodnia do dwóch. Jednak rysowanie w 256 kolorach pochlania znacznie wiecej czasu od grafiki w 24 bitach.
1-2 tygodne rysujac tylko 2 godziny na dzien?to jest SZYBKOSC:)
Jak uwazasz, co jest dla Ciebie najtrudniejsze do rysowania, i co najbardziej lubisz
rysowac i dlaczego?
Niewiem.Mysle ze najtrudniej jest mi narysowac to co rysuje poraz pierwszy lub to co jest skomplikowane i pelne szczegolow. Napewno zawsze problemem bylo dla mnie rysowanie ludzkich postaci w ruchu i w jakies dziwnej perespektywie. Innym moim odwiecznym problemem sa dlonie przy rysowaniu, których spedzam dosyc duzo czasu.Moim problemem nie jest malowanie lecz szkicowanie dloni czy postaci.
Co uwarzasz jest najwarzniejsze podczas rysowania obrazka?(Kolory, kompozycja, atmosfera, inne rzeczy)
Wszystko jest wazne podczas rysowania to znaczy Kolory, kompozycja, atmosfera, inne rzeczy pytanie tylko jak to polaczyc. Z jednej strony wszystkim podoba sie gdy rysunek jest pelny szczegolow ale z drugiej strony trzeba pamietac o tym, ze takie przesycenie obrazu szczegolami moze zepsuc kompozycje gdyz nie bedzie w rysunku tak zwanego 'haka' czyli glownego obiektu który by przykuwal uwage. Podobnie sprawa wyglada z kolorami, mozna powiedziec ze duza ilosc jaskrawych kolorow przyciaga oko ale rownie dobrze mozna powiedziec, ze duza ilosc kolorow potrafi kompletnie zapsuc klimat podobnie sprawa wyglada jesli chodzi o katrast czy staranne i dopracowane rysowanie rysunku. Dlatego przed narysowaniem rysunku warto się zastanowic co ma przedstawiac rysunek, po co rysujemy ten rysunek i dla kogo. Zupelnie inaczej bedzie wygladal rysunek przenaczony na compa na party, a inaczej rysunek, ktory ma przekazac jakies osobiste emocje. Rysunek na party nie musi posiadac wielu szczegolow, nie musi byc takze oryginalny, poniewaz na party rysunki oceniaja najczesciej nowi-scenowcy , bo tylko im chce się glosowac . Rysunek na GFX-compo powinien najlepiej przedstawiac naga kobiete, potworka, smoka lub poprostu twarz. poza tym powinien byc kontrastowy i zawierac perspektywe powietrzna lub linearna no i byc kolorowy.
Tak, compo pics powinny buc "tanie" zeby jak najwiecej glosow zdobyc.
Czy urzywasz jakichs technik specjalnych podczas rysowania?Prosze powiedz jakich
"narzedzi" najczesciej uzywasz(brushes, smudge, etc)
Do rysowania uzywam standardowe narzedzia oraz maski dostepne w Photo shopie. Z narzedzi najczesciej uzywam: air brush'a do malowania duzych powierzchni i ogolnego cieniowania. Pencil do rysowania szczegolow. Smudge do niwelowania zembow ( aproksymacji ). Blur do blurowania :0) Dodge/highlights mój ulubiony, uzywam go do roznego rodzaju blyskow.
Ktore z twoich obrazkow uwarzasz za najlepsze i dlaczego?
Najczesciej za swój najlepszy obrazek uwazam najnowszy rysunek a to dlatego, ze te wczesniejsze zdazyly mi się juz znudzic i zauwazam w nich coraz wiecej bledow. Ale gdybym mial wybrac w tej chwili kilka najlebszych swoich rysonkow to pewnie musial bym je podzielic na dwie kategorie: Najlepszy 'przerys' i najlepszy rysunek 'no copy'. Moim zdaniem rysunki przerysowane mojego autorstwa prezentuja się znacznie lepiej od obrazkow no copy, poniewaz zawdzieczaja swój wyglad przede wszystkim orginalnym autorom. Natomiast rysunki no copy prezentuja nizszy poziom, zwlaszcza jesli chodzi o proporcje i kompozycje. Mimo to czuje z nich duzo wieksza satysfakcje. Wracajac jednak do pytania, mysle ,ze nalepszym przerysem jest 'GIMENEZ' ma on niesamowity klimat ekspresje i ogolne bardzo dobre wrazenie. Bardzo podoba mi siw także ALINOE ma fajne kolory (w orginalnym rysunku) i fajnie ustawione kolory palety oczywiscie przezemnie :). Natomiast w kategori no copy najbardzej podoba mi sie 'FOREST'. Jest tam smieszny ptaszek i cos wokol niego. Tak prawde mowiac niewiem co to jest, ale w kazdym badz razie fajnie to wyglada .
Mi sie bardzo podoba FOREST, ale moim ulubionym obrazkiem jest UNREAL THE POCKET MONSTER i SMOK - swietny stwor z tysiacami kolorow.Co mi nasowa nastepne pytane.
Czy przestales juz rysowac obrazkow w 256 kolorach i jesli tak to dlaczego?
W roku 1997 przestalem rysowac w 256 kolorach, poniewaz rysowanie obrazkow w 256 kolorach stalo się historia, tak samo jak i Amiga i jej moduly cztero kanalowe :).
Pozatym niema sensu bawic się w czasochlonne ustawianie palety i rysowanie ditrehingu. 256 kolorow nie daje grafikowi pelnej swobody w manipulowaniu kolorami. Rysowanie przypomina bardziej odpowiednie dobieranie klockow i ich przestawianie niz malowanie. Natomiast odkad rysuje w 24 bitach rysowanie grafik przypomina malowanie airbruschem a do tego nie trzeba się martwic o to czy starczy barw, czy powinienem wrazie czego zostawic troche miejsca na palecie itd. Mimo to musze powiedziec ze rysowanie w 256 i w mniejszej ilosci barw mialo swój urok byla to pewnego rodzaju gra, taktyka i mozliwosc wynajdywania roznego rodzaju sztuczek do markowania malej ilosci barw, tacy graficy jak Facet czy Cougar doszli w tej dziedzinie do perfekcji.
Co uwazasz o grafice 3d(raytracing) i czy sam sie nia zajmujesz?
Jedno jest pewne grafika 3d(raytracing) daje olbrzymie mozliwosci pozwala stworzyc wspaniale obrazy i animacje. Niepodoba mi się jednak, ze daje ona olbrzymie mozliwosci nie tym, ktorzy maja talent i checi ale glownie tym, ktorzy maja duzo pieniedzy. Ja sam musze powiedziec, ze przez pewien okres bawilem się MAXem i TrueSpace'm. Jednak w momecie gdy wszystko na monitorze zaczelo poruszac sie w tempie zowia poddalem się i wrocilem do grafiki 2d.
Moge Ciebie zapewnic iz szybki komputer to polowa rozwiazania, ta druga polowa to cierpliwosc :)
A co uwazasz o kopiowaniu innych artystow prac?(copying, redrawing)
Nie widze nic zlego w przerysowuwaniu prac innych atrystow. Przerysowujac czlowiek
wiele sie uczy. Jednak mysle, ze podpisywanie sie pod taka praca i pozniej prezentowanie jako swoja jest swinstwem. Pewnie jestescie zdziwieni, ze czlowiek ktory cale zycie przerysowuje pisze takie zeczy, ale popierwsze juz nie przerysowuje swoich rysunkow(od blisko roku nie przerysowalem zadnego pica i nie zrobie tego juz wiecej), a po drugie moje przerysowywanie mialo jedynie charakter komercyjny, to znaczy przerysowywanie zawsze bardzo mnie nudzilo, ale chcialem zdobyc jak najwieksza popularnosc, wiec ciagle to robilem (uzaleznienie ?).
Chcialbym w tym miejscu powiedziec iz nigdy nie uzywalem scanera, a moje przerysowywanie polegalo na tym iz patrzac na orginal rysowalem jego szkic na ekranie i go kolorowalem. Wielu innych grafików stosuje inne -mysle, ze dosc kontrowersyjne techniki przerysowywania np. orginal rysunku, ktory przerysowuja dziela na kratki przy pomocy linijki i olowka ,w programie graficznym rysowali taka sama ilosc kratek i pokolei je zapelniaja pixel po pixlu. Niektorzy przerysowuja orginal przy pomocy bialej kalki a nastepnie nakladaj ja na ekran monitora i przerysowac szkic rysunku(przez kalke widac ekran).
Postepujac w ten sposob robia niewielkie postepy i najczesciej przerysowuja juz do konca swej kariery na scenie. Jest tez spora grupa gafików, ktorzy wogole nie przerysowuja, ale niestety wiekszosc z nich prezentuje w swoich pracach bardzo niski poziom co nie przeszkadza im miec o sobie wyskie mniemanie. W Polsce byla grupa kilku grafikow, ktora toczyla ze mna regularna wojne ;), nie podobalo im sie, ze przerysowuje (chodz zapewne chodzilo o to, ze jestem popularniejszy niz oni). Pisali np. ze w moich rysunkach jest zbyt duzo szczegolow, sa zbyt dokladne i realisyczne. Naprawde nie wiem co w tym zlego.
Ciesze sie iz podjoles wlasciwa decyzje zaprzestania redrowingu.Oczywiscie jestes w stanie stwarzac swietne prace na podstawie swoich wlasnych pomyslow(Unreal the pocket monster, Forest, Smok, dla przykladu.miejmy nadzieje iz wiekszosc grafikow postapi na twoj przyklad.
Juz na scenie jestes od wielu lat.Kto jest twoimi ulubionymi grafikami scenowskimi i
dlaczego?
Na poczatku moimi ulubionymi grafikami scenowymi byl Facet, Cougar i Peach.
A dlaczego? Poniewaz ich grafiki byly poprostu boskie. W momecie gdy zobaczylem w demku Interferance rysunek Cougara stwierdzilem ze ten gosc jest niesamowity i postanowilem za wszelka cene wyripowac ta grafike z dema. Gdy juz mi się to udalo wpatrywalem się w nia i analizowalem kazdy jej szczegol. Podobnie zreszta bylo z grafikami Faceta.
W chwili obecnej podobnie jak swoje rysunki, grafikow dziele na dwie czesci tych ktorzy przerysowuja i tych ktorzy tego nie robia lub robia to rzadko. Jak mozna sie domyslic tych ktorzy przerysowuja jest znacznie wiecej i dlatego prezentuja wyzszy poziom. Do czolowki grafikow przerysowujacych mozna zaliczyc MADE, DANNY ktorzy wykazuja wysoki poziom techniki rysowania szkoda jednak ze marnuja go na rysowanie ciagle tego samego to znaczy MADE zapetlil się w rysowaniu twarzy kobiet natomiast DANNY do konca swoich dni chyba bedzie rysowal gole panienki. Zaryzykowal bym wrecz stwierdzeniem, ze tematycznie ich rysunki prezentuja poziom gownianych czasopism takich jak PANI DOMU, TINA czy BRAVO. Pozostaja jeszcze graficy, ktorzy nie przerysowuja nie jest ich zbyt wielu i nieprezentuja takiego poziomu jak MADE czy DANNY mimo to warto tu przytoczyc takie ksywy jak ANIMAL ANTONY czy DECKARD. Animal jest grafikiem z Polski który ma bardzo ciekawa technike. Do minusow można zaliczyc jego mala produktywnosc i brak pomyslow. ANTONY zajebiste pomysly zmiennosc technik inaczej mowiac eksperymentator. Czlowiek ktorego ruchow nieda sie przewidziec.
Zgadzam sie z toba jezeli chodzi o Dannys i Mades pice.tylko dla przypomnienia, Danny juz przestal robic redrowingi i rownierz zakonczyl swoja kariere scenowska.
Czy masz jakichs ulubionych artystow poza scena?Kogo lubisz i dlaczgo?
Przed kupnem komputera zajmowale sie miedzy innymi zbieraniem komiksow, probowale tez swoich sil w rysowaniu swoich wlasnych komiksow.
W Polsce w latach 80's naprawde bardzo trudno bylo dostac komiks, tak wiec gdy udalo mi sie dostac kolejny numer Thorgala czy Kajko i Kokosza (komiks podobny do Asterixa i Obeliksa tyle, ze mowiacy o Mirmilowie i zamieszkacych tam Slowianskich wojach) to czytalem go kilka razy i podziwialem kazdy rysunek, stad tez do tej pory bardzo lubie takich artystow jak Rosinski, Wroblewski, Polch. Christa, Baranowski i Papcio Chmiel. Najwiekszy wplyw wywarla na mnie kultowa seria 'THORGAL', co zreszta widac po rysunkach np.Alinoe.
Oczywiscie lubie takze artstow nie zwiazanych z komiksem takich jak chocby Dalli czy Yokohama.
Ah, ja sam pamietam Kajko i Kokosz bardzo smieszny komiks.Ja tagze bardzo lubilem Romka Tomka i Atomka and Kleksa :)Musze je jakosc zalatwic.Swietnie sie je czyta.
Jakie ma dla Ciebie znaczenie scena?
Scena do niedawna byla, jesli mozna tak powiedziec, miejscem w ktorym moglem sie sprawdzic i zaistniec najpierw jako najlepszy grafik w Polsce a nastepnie jako najlepszy Grafik na swiecie. Jednak w chwili obecnej scena mnie . . . nudzi jest dla mnie zjawiskiem nie majacego konca ani poczatku. Scena ciagle sie zmienia przechodzi metamorfoze a mimo to prezentuje niezmiennie ten sam ... niski poziom. Dzieje sie tak dlatego, ze ciagle na scenie pojawiaja sie nowi ludzie w wieku okolo 14-15 lat a odchodza z niej w wieku okolo 19-20 lat, gdy juz cos zaczynaja soba cos reprezentowac.
Poza robieniem grafiki, czym sie interesujesz i jakie masz hobby?
Interesuje sie oczywiscie grafika, pozatym wiele czasu spedzam na rowerze, ktory sie wkrotce chyba sie rozsypie jesli dalej bede tak jezdzil jak do tej pory. Tydzien temu mialem maly wypadek na rowerze. Jadac lesna drozka z predkoscia 48 km/h (przynajmniej tak jest napisane na liczniku) zahaczylem kierownica o przechodzaca dziewczyne, ktora odskoczyla na moj widok, niestety nie w ta stone, w ktora powinna :). Przez ponad godzine nie moglem odzyskac . . . . wzroku, nie mowiac o tym, ze zapomianilem jak sie nazywam i gdzie mieszkam. Teraz widze juz dobrze :), ale chyba czas zebym kupil sobie kask :).
Poza tym z checia zajalbym się takze wieloma innymi rzeczami. Nie mam jednak na nie czasu.
widzisz dobrze ale czy pamietasz gdzie mieszkasz;)Musle ze kask kazdemu bby sie przydal kto duzo jezdzi na rowerze.Ok, jedno z ostatnich pytan,
w jaki sposob wpadles na to zeby nazwac siebie Lazur?
W momecie gdy zaczalem poznawac scene i jej zasady zorietowalem sie, ze jesli chce byc tak samo dobrym grafikiem jak chocby Facet czy Cougar to musze miec rownie fajowa ksywe jak oni :) . Rozpoczalem wiec wertowac slownik, wpierw Polsko-Angielski a nastepnie slownik wyrazow bliskoznacznych i to wlasnie w nim znalazlem wyraz Lazur.Oznacza on kolor, lazurowy czyli kolorowy. Wyraz ten pochodzi z jezyka arabskiego a w jezyku polskim stal sie archaizmem. Wybralem ten wyraz poniewaz wiaze sie z barwami grafika i pieknym lazurowym wybrzezem .
ok, to teraz juz wiemy o sekrecie:)
Na sam koniec, czy chcialbys kogos pozdrowic?
TAK Brusa Willisa za to, ze byl w kosmosie a ja nie.
moze on to czyta kto wie, dziekuje bardzo za wywiad :)